To prawdopodobnie jeden z najpiękniejszych dni ludzkości! Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda opracowali związek, który po wstrzyknięciu do guza nowotworu niszczy go wraz z wszystkimi innymi zmianami nowotworowymi obecnymi w organizmie. Skuteczność szczepionki u myszy wyniosła 97% przy jednym zastrzyku, a 100% po powtórzeniu terapii.

Co ważne szczepionka działa na wiele różnych typów nowotworów, w tym te, które pojawiają się spontanicznie, jak stwierdzono w opublikowanym badaniu. Obecnie trwa już rekrutacja do testów klinicznych na ludziach, którzy mają chłoniaki – na początek 15 osób zostanie zaszczepionych cudowną szczepionką. Na moment publikacji rekrutacja wciąż jest otwarta. Wyniki testów poznamy nie wcześniej niż po 3 miesiącach od szczepień, a dokładne po 72 tygodniach. Zamieszczę je oczywiście w tym artykule.

Jak możesz zbić fortunę na tym fenomenalnym osiągnięciu ?

Z pewnością odkrywcy tej szczepionki otrzymają nagrodę nobla za ten wyczyn, jeśli okaże się równie skuteczna i bezpieczna dla ludzi. Jej główny odkrywca i zarazem pionier w dziedzinie immunoterapii nowotworowych, to profesor Ronald Levy oraz jego prawa ręka Idit Sagiv-Barfi. Jest także polski akcent – szefem laboratorium jest Debra Czerwinski. Profesor onkologi Ronald Levy, który już jest milionerem, zostanie multimilionerami. Przejdzie także do historii Świata.

Ronald Levy i współautorka badania dr Idit Sagiv-Barfi (zdjęcie: Steve Fisch)

Milionerem, z kolei, zostanie każdy kto zainwestuje w akcje firmy, która uzyska licencje na produkcję i dystrybucję szczepionki. Akurat te badania Ronald’a Levy są finansowane przez „Narodowy Instytut Nowotworów” (NCI) – rządową instytucję. Na ten moment mogę spekulować, że przetarg na licencję zgarnie ktoś z 3 największych graczy na rynku onkologicznym lub paru: Roche (NASDAQOTH:RHHBY), Novartis (NYSE:NVS), Amgen (NASDAQ:AMGN). Akcje tych spółek można kupić na giełdzie w USA i Europie. W każdym razie na pewno będzie to wielki koncern lub koncerny farmaceutyczne notowane na giełdach papierów wartościowych.

Z pewnością moją inwestycję, jak wszystkie inne, będziesz mógł obserwować w artykule W co inwestuje Rekin Finansów ?

Reklamabaner darmowe akcje

W badania nad rakiem, starzeniem i innymi kluczowymi chorobami, inwestują także najmądrzejsi przedsiębiorcy świata o czym pisałem na blogu.

Odkrycia Ronald’a Levy dały miliardy USD akcjonariuszom w przeszłości

W 1997 r. Rituxan (rituximab) stał się pierwszym monoklonalnym przeciwciałem zatwierdzonym do leczenia raka. Lek na chłoniaka nieziarniczego komórek B sprawił, że spółka Idec Pharmaceuticals z San Diego z bankrutującej firmy biotechnologicznej stała się wysoce rentownym biznesem. Zarobił na tym miliardy również Genentech, partner Idec.

W 1981 roku przeciwciała monoklonalne z powodzeniem zastosowano po raz pierwszy w leczeniu raka. Zindywidualizowana terapia opracowana przez zespół kierowany przez Ronalda Levy’ego okazała się wtedy zbyt kosztowna, aby wprowadzić ją na rynek. (/ Uniwersytet Stanford)

Co nie jest tak powszechnie znane, to fakt, że lata wcześniej Idec rozważał inną skuteczną terapię chłoniaka. We wczesnych latach osiemdziesiątych grupa, kierowana przez lekarza-badacza Ronalda Levy’ego ze Stanford, stworzyła monoklonalne przeciwciało zindywidualizowane dla każdego pacjenta. Lek eksperymentalny podawano 50 pacjentom, z których niektórzy żyją od dziesięcioleci.

Kiedy kupić akcje firm oferujących szczepionkę na raka?

Jeśli szczepionka okaże się tak skuteczna i bezpieczna u ludzi jak jest u myszy to myślę, że za 3-4 lata może być powszechnie dostępna na rynku – przynajmniej w USA. To byłoby ekspresowe tempo. W biurokratycznej Europie zatwierdzanie leku trwa jeszcze dużej niż w USA więc zapewne szczepionka będzie znacznie później dostępna. Najszybciej nowe leki zatwierdzają Chińczycy.

Rozwój technologii i wiedzy medycznej jako laik śledzę od paru lat. Powiedziałbym, że jest to moja pasja i naturalna odskocznia od biznesu internetowego i finansów, którymi zajmuje się na co dzień. Być może, wpływ na moje zainteresowania ma także fakt, że na moim dziadku niemcy prowadzili testy szczepionki na tyfus w Auschwitz (w obozie przebywał od 1940 r – udało mu się doczekać końca wojny tylko dzięki temu, że został wyznaczony do opieki nad psami –  jadł odpadki dla psów/kwiaty/trawę/korzenie roślin). Mój dziadek był Polakiem – uprzedzając pytania.

Wracając do szczepionki na raka, tak perfekcyjna skuteczność szczepionki na myszach jest czymś niespotykanym jeśli chodzi o dotychczasowe testy leków na nowotwory. Do tego jakość i różnorodność testów, które przeprowadzono oraz wielkość próby daje coś więcej niż nadzieję ludziom, którzy zachorują na raka za parę lat. Brak efektów ubocznych jest również czymś niesamowitym.

Jak działa szczepionka na raka?

Szczepionka polega na połączeniu dwóch czynników stymulujących układ odpornościowy (TLR9 Agonist SD-101 oraz Anti-OX40 przeciwciało BMS 986178). Dodatkowo stosowana jest mała dawka promieniowania miejscowego na guz/chłoniak. Zastrzyk też jest miejscowy, aplikowany przez minutę w jeden guz/chłoniak. U myszy wywołało to reakcję całego organizmu, niszcząc komórki nowotworowe zarówno blisko, jak i bardzo daleko od początkowego punktu wstrzyknięcia.

Spośród 90 myszy dotkniętych chłoniakiem, 87 było wolnych od nowotworu po pierwszym leczeniu, a ostatnie trzy pozbyły się raka po drugim zastrzyku.

Kiedy człowiek zachoruje na raka, komórki odpornościowe rozpoznają i atakują specyficzne białka obecne w nowotworach, ale wraz z rozwojem guza, rak hamuje układ odpornościowy. Niektóre nowotwory podstępem sprawiają, że komórki odpornościowe pomagają im rosnąć zamiast je zwalczać.

Nowa metoda wykorzystuje potencjał określonych komórek odpornościowych, które można reaktywować, aby zwalczyć nowotwór od wewnątrz. W komunikacie prasowym Ronald Levy, profesor onkologii i główny autor badania, zaznaczył:

„Nie sądzę, aby istniał jakiś rodzaj nowotworu, którego nie moglibyśmy wyleczyć, o ile zostałby zinfiltrowany przez układ odpornościowy… „

To zaskakująco skuteczne leczenie działa przy użyciu własnych komórek odpornościowych pacjenta. Leki „włączają” komórki odpornościowe w obrębie guza, które wcześniej zostały uśpione przez raka. Leki następnie wzmacniają zdolność tych komórek odpornościowych, dzięki czemu mogą znacznie skuteczniej atakować i niszczyć najeźdźcę. Fenomenalne jest natomiast to, że system odpornościowy myszy sam zaczyna skanować cały organizm w poszukiwaniu pozostałych guzów nowotworowych oraz niszczyć je.

Immunoterapia od kilku lat znajduje się w czołówce badań nad rakiem. Terapie te polegają na manipulacji naturalnej odpowiedzi immunologicznej organizmu. Immunoterapia już teraz jest uznawana za bardziej skuteczną i mniej agresywną niż np. radioterapia.

Czym różni się to rozwiązanie od innych tego typu?

Inne terapie, takie jak terapia komórkami CAR-T, która jest stosowana w przypadku białaczki i chłoniaka, obejmują usuwanie komórek odpornościowych pacjenta, ich modyfikację, a następnie umieszczanie ich z powrotem w ciele człowieka. Ta i inne immunoterapie najczęściej jednak powodują działania niepożądane, są generalnie drogie i działają tylko z niektórymi rodzajami nowotworów.

Mimo super-obiecujących wyników u myszy, naukowcy wiedzą, że wyniki mogą ulec zmianie po podaniu szczepionki pacjentom. Eksperymenty na zwierzętach nie zawsze są wiarygodnymi wskaźnikami tego, jak leki i sposoby leczenia mogą działać u ludzi. Profesor Ronald Levy jest jednak dobrej myśli (testów klinicznych innych leków na raka przeprowadza już od lat 70 XX wieku). Przewiduje on, że szczepionka doprowadzi do celowanych terapii, które mogłyby uzupełniać operacje nowotworowe (np. poprzedzać wycięcie guza nowotworowego), a nawet zapobiegać nawrotom nowotworów.

W Polsce dostęp do nowoczesnych terapii immunologicznych jest bardzo ograniczony, jeszcze niedawno w ogóle niedostępny. W Polsce ma powstać Europejskie Centrum Immunoterapii Nowotworów (ECIN). W ich skład wejdzie 5 klinik satelitarnych, wykorzystujących laboratoria istniejące w polskich szpitalach. Planowo będzie można przyjmować rocznie ok. 5 000 pacjentów. Cała struktura będzie powstawać w dwóch fazach. Pierwsza zakłada modernizację pięciu, istniejących już szpitali w Polsce. W kolejnej fazie powstanie nowy budynek – szpital centralny. Zakończenie inwestycji planowane jest na IV kwartał 2020 r.

Źródło: Stanford University, własne