Masz kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich, ale wciąż zastanawiasz się jak odzyskać środki? Jest teraz dobry czas, na odzyskanie twoich pieniędzy, ponieważ zapadło sporo ważnych wyroków. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczący polskich kredytów we frankach. Jest orzecznictwo Sądu Najwyższego na korzyść klientów, tak samo stanowisko UOKIK jest w tej sprawie przychylne.

Dostałem dziesiątki pytań od Frankowiczów czy mogę pomóc odzyskać należne pieniądze od banków. Długo szukałem kancelarii i prawników, którzy mają pasmo sukcesów w tej materii, a nie tylko robią płonne nadzieje klientom. Znalazłem wreszcie taką i dziś zamierzam opisać dokładnie, kto ma realne szanse na odzyskanie pieniędzy.

Kancelaria prosi zawsze o przesłanie pierwszych trzech stron umowy kredytowej z bankiem, aby wykonać bezpłatną analizę.

Po otrzymaniu odpowiedzi dowiesz się:

  • czy umowa kwalifikuje się do zwrotu środków,
  • wskażemy ewentualne wady prawne,
  • wyliczymy kwotę do odzyskania,
  • przedstawimy podstawy prawne do wszczęcia podstępowania sądowego,
  • przedstawimy jak wygląda dalej procedura odzyskania środków.

Na co możesz liczyć?

  • przerwanie biegu przedawnienia sprawy,
  • skompletowanie wszelkiej dokumentacji,
  • oszacowanie roszczeń, które potem zgłosimy do sądu.

Jaka jest sytuacja frankowiczów?

Zwróć uwagę, że występują dwie grupy kredytów walutowych:

  • Kredyt indeksowany.
  • Kredyt denominowany.

Kredyt indeksowany

Umowa zawiera klauzulę waloryzacyjną i w przypadku, gdy kredytobiorca wpłacał PLN, które następnie były przeliczane na CHF za pomocą klauzuli waloryzacyjnej, w pierwszej kolejności może ubiegać się o zwrot nadpłaty jaka wynika z płatności rat kredytu po aktualnym kursie PLN/CHF.

Co to oznacza?

Roszczenie do sądu opiera się o uznanie klauzuli waloryzacyjnej za niedozwoloną i niewiążącą kredytobiorców – tej która umożliwiała bankowi przeliczenie raty kredytu wg kursu ustalonego przez bank (po 2012 r. wg kursu NBP). Sąd powszechny w Polsce w postępowaniu uznaje, że klauzula ta nie wiąże kredytobiorców od samego momentu zawarcia umowy.

Skutkuje to tym, że bank nie ma możliwości przeliczenia, ani rat kredytu, ani salda zadłużenia po kursie aktualnym, tym ustalonym przez bank, natomiast może przeliczyć tylko po kursie z dnia wypłaty kredytu. Najczęściej taki kurs oscyluje ok. 1,95-2,20 PLN.

Jakie mogą być praktyczne skutki orzeczenia sądu dla ciebie?

W przypadku odfrankowienia:

  • kredyt jest nadal obsługiwany, ale staje się kredytem złotówkowym, a oprocentowanie zostaje LIBOR +marża.
  • bank musi zwrócić nadpłacone raty do 10 lat wstecz,
  • zmniejszenie salda i rat kredytu – kurs przeliczeniowy z dnia wypłaty kredytu.

W przypadku nieważności:

  • bank musi zwrócić nieprzedawnione świadczenia,
  • uznanie nieważności hipoteki, weksli.

Kredyt denominowany

Bank w umowie kredytu wskazywał wartość CHF na jaką strony umowy się zgadzają, ale w umowie bank nie wskazywał wartości PLN jaka będzie odpowiadała wartości CHF w umowie. W efekcie bank wypłacał PLN (zgodnie z dyspozycją, bo banki nie wypłacały co do zasady kredytów w CHF), który w przeliczeniu po kursie banku nie dawał tej wartości, która była wpisana w umowie.

Co to oznacza?

Taka sytuacja nie jest możliwa w świetle Ustawy – Prawo bankowe. art. 69 ustawy, stawia jasno jakie rygory musi spełniać umowa kredytu, żeby była uznana za „legalną” w świetle obowiązujących przepisów. W konsekwencji, jeśli bank wypłacił inną kwotą, niż ta na jaką strony umówiły się w umowie, to stanowi to obejście prawa i w świetle art. 58 KC jest to niedopuszczalne i skutkuje nieważnością umowy.

Oba powyższe elementy spina jeszcze jeden argument, który jest ważny dla umów sprzed 2009 r. Jeśli wartości wierzytelności i wartość
udzielonego kredytu wyrażona jest tylko w CHF (to jest najczęściej w umowach denominowanych), to mamy do czynienia z naruszeniem zasady walutowości.

Treść art. 358 §2 KC została wprowadzona dopiero w 2009 r., czyli zasady w nim wyrażone zastosowane przed 2009 r. nie mogą być respektowane w ramach realizacji umów kredytowych. Rzutuje to na ważność umowy kredytowej.

Jakie mogą być praktyczne skutki takiego orzeczenia dla ciebie?

  • w wypadku unieważnienia takiej umowy, bank zwraca wszystko co wpłaciłeś – to oznacza: podliczenie rat z ostatnich, co najmniej 10 lat, zbilansowanie z kwotą kapitału i zamknięcie umowy kredytu, nadpłata dla klienta jest wypłacana, a jeśli nie starczy na całość kapitału, to zamieniasz kredyt na PLN i płacisz niższą ratę (oddajesz tyle złotówek ile otrzymałeś!).
  • uznanie nieważności hipoteki, weksli.

W zależności od rodzaju umowy kredytowej, którą posiadasz i twojej indywidualnej sytuacji, kancelaria sprecyzuje roszczenia z tytułu:

  • zwrotu nadpłaconych rat,
  • opłat uiszczonych przez kredytobiorców na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego,
  • składek nienależnie opłaconych na ubezpieczenie pomostowe, unieważnienia umowy kredytowej (w uzasadnionych przypadkach).

Obecnie jest już wyrok określony na każdy bank, który udzielał kredytów we frankach, więc najlepiej skontaktuj się ze mną, aby dopasować indywidualne orzeczenia. Aby skorzystać z bezpłatnej i profesjonalnej pomocy w dochodzeniu roszczeń z umów kredytowych prześlij poniższy formularz.

Weryfikacja umowy i pierwsze oszacowanie nic nie kosztuje.

    Bezpłatna konsultacja dla Frankowiczów

    Imię i nazwisko (wymagane):

    Adres email (wymagane):

    Numer telefonu (wymagane):

    Twoje uwagi:

    Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem danych jest Kancelaria, która poprosi Cię o taką zgodę jeszcze raz. Jeśli nie przystajesz na te warunki, w szczególności jeśli chcesz poprawiać, usuwać lub wykonywać inne operacje na podanych danych nie jest dozwolone przesłanie formularza.