Obecny rząd zapowiedział, że płaca minimalna wzrośnie z 2250 zł  do 2600 zł brutto w 2020 roku. Mało tego, od 2021 r. sięgnie 3 000 zł , a z kolei w 2023 będzie już wynosiła 4 000 zł. Średnioroczny wzrost płacy minimalnej o 15,5% przełoży się na zwiększone wpływy do budżetu Państwa z tytułu opodatkowani pracy zatrudnionych, składek ZUS od działalności gospodarczych, a także VAT.

W 2023 roku budżet Państwa zyska ponad 20 mld zł więcej niż obecnie. Czy te dodatkowe pieniądze, to tylko troska o najmniej zarabiających czy przede wszystkim dodatkowe wpływy do budżetu?

Dobry sposób na wypełnienie skarbca

Obecnie stawka minimalnej pensji wynosi 2250 zł brutto. Podwyżki mają dotyczyć najmniej zarabiających, ale to również dobre źródło dochodu dla Budżetu Państwa, ponieważ wyższa płaca minimalna to wyższe podatki od płac zatrudnionych na etacie i osób prowadzących działalność gospodarczą. Mimo tego, że wzrosną też wydatki na zabezpieczenie społeczne, budżet i tak na tym zyska.

Według moich szacunków wynika, że do sektora finansów publicznych pod koniec przyszłego roku, wpłynęłoby dodatkowe 3,4 mld zł, przy 1,5 mln osób zarabiających najniższą krajową. Jeśli płace zostaną wyrównane z płacami pracowników zarabiających obecnie nieco powyżej najniższej krajowej, zostaną oni wchłonięci przez podwyżki płac i ilość osób na ustawowej kwocie zwiększy się z 1,5 mln do 1,9 mln w najbardziej zachowawczym scenariuszu. W rynkowych warunkach te osoby zarabiałby mniej niż płaca minimalna. Dlatego w 2023 r. przewiduję, że kwota z podatków do Budżetu Państwa przewyższy 20 mld złotych, tylko z tytułu wyższych kwot podatków od pracy.

2019 r. 2020 r. 2021 r. 2022 r. 2023 r.
Wpływy do Budżetu Państwa i ZUS 3,4 mld zł 7,8 mld zł 10,4 mld zł 20,3 mld zł

Łącznie od tego roku do 2023, budżet naszego Państwa zbierze z samych tylko najniższych wynagrodzeń kwotę – 41,9 mld złotych.

Wpływy do Budżetu Państwa i ZUS

Podniesienie pensji minimalnej jest entuzjastycznie przyjmowane przez najmniej zarabiających, jednak powinna też być przemyślanym kompromisem na rzecz trwałego wzrostu gospodarczego. Taka płaca powinna zapewniać sensowne minimum wynagrodzenia za pracę, ale także pozostawać w kompromisie ze wzrostem efektywności pracy, tak aby nie napędzać inflacji.

2019 r. 2020 r. 2021 r. 2022 r. 2023 r.
Najniższa krajowa 2250 zł brutto 2600 zł brutto 3000 zł brutto 3200 zł brutto 4000 zł brutto
1634 zł netto 1878 zł netto 2157 zł netto 2296 zł netto 2854 zł netto
Koszt pracodawcy 2711 zł 3132 zł 3614 zł 3855 zł 4819 zł
Podatki 1077 zł 1255 zł 1458 zł 1560 zł 1965 zł
Wzrost podatków (rocznie)* 2134 4568 zł 5791 zł 10659 zł

To nie koniec zysków dla budżetu Państwa

Podwyżka płac minimalnych ma dotyczyć najmniej zarabiających, ale należy pamiętać, że wzrost płacy minimalnej przekłada się na wzrost średniej płacy w gospodarce, na bazie której obliczane są składki ZUS dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Budżet Państwa zyska zatem na większym kwotowo opodatkowaniu pracy zatrudnionych, wyższych składach ZUS od działalności gospodarczych, a także VAT. Tylko w 2020 roku wzrost składek ZUS dla działalności gospodarczych wyniesie minimum 6 mld zł. 2,5 mln działalności gospodarczych zapłaci co miesiąc wyższe składki ZUS o 200 zł, jeśli obecny system ryczałtowy zostanie utrzymany. Przedstawiciele Rządu zapowiadają, że 400 000 przedsiębiorców dostanie zniżkę na ZUS, w stosunku do rosnącej kwoty ZUS ryczałtowego o około 500 zł. To wciąż jednak mała grupa w stosunku do 2,5 mln działalności gospodarczych w Polsce.

Reklama
baner darmowe akcje

Wyższa płaca minimalna napędza także wzrost konsumpcji. Im więcej zarobimy, tym więcej wydamy – taka zależność dotyczy przede wszystkim najmniej zarabiających, którzy zazwyczaj nie inwestują i nie oszczędzają. To natomiast w drodze konsumpcji, wróci do budżetu w postaci podatku VAT.

Wyzwanie dla przedsiębiorców

Tak znaczący i nagły wzrost płacy minimalnej może być najtrudniejszy dla polskich przedsiębiorców, i to nie tylko tych z małych firm. Za podwyżkę w pierwszej linii zapłaci nie kto inny, tylko przedsiębiorca. Podniesienie płacy minimalnej jednego pracownika, podniesie kwotę podatków do 888,23 zł w 2023 roku. Według GUS, pracowników pobierających minimalne wynagrodzenie jest ok. 1,5 mln. Jeśli w 2023 r. przybędzie pracowników do 1,9 mln, to pracodawca w skali roku z własnej kieszeni będzie musiał wyłożyć dodatkowe ponad 10 tys zł.

Ile polskich firm zniknie, ile zdoła podnieść ceny pokażą nadchodzące lata.