W czerwcu 2019 roku opisywałem jak Google z dnia na dzień obciął ruch do Rekina Finansów o 70%. Sytuacja nie uległa zmianie do dnia dzisiejszego. Tym samym blog stracił mniej więcej tyle samo przychodów i teoretycznie powinien już dawno upaść.
Rekin musi podporządkować się korporacjom
Dlaczego Google zdecydowało się usunąć bloga ze swoich wyników wyszukiwania, newsów i innych aplikacji zasygnalizowałem już w czerwcu 2019 w artykule: Dlaczego korporacje finansują LGBT
W tymże artykule podzieliłem się swoimi podejrzeniami, iż blog padł ofiarą cenzury. Rzeczowe i niezawierające pochwał treści na temat lgbt, korporacji, socjalizmu, oraz brak krytyki polityki Trumpa, wolna wymiana myśli są niezgodne z globalną agendą informacyjną. Choć takie treści występują szczątkowo na blogu to od czerwca 2019 każda znacząca strona internetowa jest ręcznie oceniania przez pracowników wynajętych przez Google. Na podstawie ich oceny, strona jest uznawana za “wiarygodną” i jest propagowana do użytkowników usług google lub shadow-banowana.
Wiarygodne i dobre wg. korporacji internetowych to m.in. te anty Trumpowe, pro socjalistyczne, pro korporacyjne, pro LGBT, a teraz pro BLM i pro Antifa. Wszystko co nie jest zgodne z lewicową agendą jest spychane w otchłań internetu.
Tak więc, aby Rekin Finansów mógł nadal istnieć musi albo podporządkować się globalnej agendzie albo publikować treści niezgodne z agendą w miejscu gdzie nie ma dostępu cenzor ale też tym samym czytelnik otwartych treści (który nie ma wychodzić ze swojej bańki informacyjnej).
W związku z tym, iż nie chcę dalej w praktyce dotować bloga z własnych środków ponieważ nie opłaca mi się alokować czasu na coś co daje mi mniejsze zyski, niż inne projekty, musiałem podjąć pewne kroki aby ocalić Rekina Finansów jako forum wolnej myśli ekonomicznej.
Rekin Finansów nadal pozostanie darmowy
Na Rekinie Finansów nadal będą publikowane darmowe treści. Jednak będą obiektywne w takim sensie, w jakim pojmują je korporacje. Stali czytelnicy mam nadzieję wybaczą mi np. mało inwazyjne działania jakie podjęło np. BMW w swoich mediach społecznościowych zmieniając logo na tęczowe.
Darmowe treści newsowe będą publikowane z myślą o przyciągnięciu tłumów, ponieważ tylko w taki sposób mogą przynieść zysk. Z czym to się wiąże, zapewne domyślasz się.
Darmowe pozostaną także porównywarki, narzędzia kredytowe, konsultacje kredytowe, poradniki kredytowe, newsletter itp.
Zmiana polityki komentowania
Parę znanych serwisów zostało w okresie maj-czerwiec 2020 zdemonetyzowane przez Google za sprawą komentarzy czytelników. Niektóre serwisy wobec tego musiały usunąć funkcję komentowania lub pogodzić się z utratą przychodów. Wobec tego na Rekinie Finansów będzie silniejsze moderowanie, a wymiana wolnych myśli pozostanie głównie w strefie VIP.
Co znajdziesz w strefie VIP?
Przede wszystkim specjalistyczne poradniki, wgląd do moich bieżących inwestycji, które możesz łatwo replikować, listę okazji inwestycyjnych, priorytetowy kontakt do mnie. Cała strefa VIP jest nastawiona na pomnażanie pieniędzy w czasach kiedy oszczędzanie stało się już niemożliwe bez straty (inflacja, zerowe oprocentowanie lokat). W strefie VIP skupiam się na praktycznym zastosowaniu informacji i narzędzi dla twojego (i swojego) portfela. Prezentuje tam m.in. moje analizy inwestycyjne, które pomogą Ci uniknąć straty, wskażą konkretnie w co inwestować, a co omijać szerokim łukiem.
Zatem strefa VIP ma na celu umożliwienie skutecznego i bezpiecznego oszczędzania i inwestowania, szczególnie teraz w trudnych czasach, gdy ryzyko straty jest najwyższe od 2008 roku.
Treści wymagające aktualizacji są aktualizowane. Treści będą pojawiać się regularnie, aczkolwiek priorytetem jest ich duża wartość praktyczna.
Cena
Dostęp do strefy VIP jest tańszy od wszystkich płatnych polskojęzycznych gazet finansowych, a nawet tych ogólno-informacyjnych i rozrywkowych. Przykładowo Gazeta Wyborcza, z całym szacunkiem, swoimi treściami raczej nie zwiększy zasobności twojego portfela.
Słowem podsumowania
Treści dotyczące inwestowania, z racji swojej natury, są przeznaczona dla czytelników posiadających ponadprzeciętną wiedzę na temat ekonomii, biznesu i finansów. Stworzenie takich treści wymaga mojej osobistej analizy i zredagowania, a zatem dużych kosztów.
Dotychczasowe próby zatrudnienia redaktorów okazały się porażką, treści tworzone przez nich nie były chętnie czytane, nie generowały wystarczająco dużo wartości dodanej. Nie ma też się co łudzić, aby ktoś kto ma ogromną wiedzę, sukcesy w inwestowaniu, dzielił się tym publicznie. Bez reklam displayowych, których nie stosuję, treści redaktorów przynosiły straty finansowe, które pokrywałem dotychczas z własnej kieszeni.
Trzeba mieć na uwadze, że treści specjalistyczne nie cieszą się wielkim zainteresowaniem tłumów. Przeciętny Polak bowiem nie ma żadnych oszczędności, nie wydaje pieniędzy na rozwój swojej wiedzy o finansach i nie ma zdolności krytycznego myślenia.
Rekin Finansów z założenia jest blogiem dla polskiej klasy średniej i wyższej pełniącym rolę forum wymiany wolnej myśli ekonomicznej.
Zachęcam do zadawania pytań, zapisu do newslettera nt. inwestowania oraz skorzystania z czasowej promocji (jeśli jest dostępna)- kuponu rabatowego 20 PLN (miesiąc gratis) na pakiet „Gruba Ryba” w dziale promocji.
