O problemach finansowych BOŚ Bank mówi się już od dawna. Internet, aż huczy od plotek. Kolejne sprawozdania finansowe pokazują straty banku, co tylko zwiększa niepewność klientów. W poprzednich tygodniach zostałem bezpardonowo zaatakowany przez BOŚ Bank wspominając o ich kiepskich wynikach finansowych w artykule: Bank legalnie skonfiskuje twoje pieniądze (nowa skandaliczna ustawa!)
Przypomnę całe zdarzenie:
BOŚ Bank próbuje zastraszyć Rekina i ukryć niewygodne fakty.
Na moje pytanie, które konkretnie informacje/zdania są „nieprawdziwe” nie otrzymałem odpowiedzi. W moim artykule nie padało również stwierdzenie, że „depozyty klientów BOŚ Banku są zagrożone”. Fakt jest natomiast taki, że kurs akcji BOŚ Banku od 29 lipca 2008 roku do 28 czerwca 2016 spadł o ponad 90% ! Bank konsekwentnie wykazuje straty finansowe co można zobaczyć w sprawozdaniach finansowych za rok 2015 oraz 2016. W 2015 roku strata przekroczyła 39 mln złotych, a tylko w pierwszym kwartale 2016 straty banku wyniosły prawie 13 mln zł.
Kurs akcji BOŚ Banku
Odpowiedź BOŚ 2#
Bank w odpowiedzi stwierdził, iż jest stabilny finansowo i ma wsparcie wiodącego akcjonariusza.
Tutaj padł jedyny fakt o sytuacji BOŚ Banku – bank ma wsparcie głównego akcjonariusza. Przypomnę, że głównym akcjonariuszem BOŚ Banku jest państwowa instytucja: Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Fundusz otrzymuje pieniądze z budżetu państwa, a budżet Państwa z naszych podatków – naszej ciężkiej pracy.
Odpowiedź BOŚ 3#
Bank zdecydowanie zmienił ton w porównaniu do pierwszego „przyjemnego” emaila i drugiego, który nie zawierał żadnych wartościowych informacji o sytuacji banku. W końcu postarał się wyjść na przeciw pytaniom naszej rekińskiej społeczności.
Wreszcie BOŚ Bank przyznał się, że jednak jest problem. Co ważne wskazał także jakie działa podejmuje w celu poprawy sytuacji finansowej banku.
Mój ulubiony Pan Rzecznik i ulubiona Pani Vice-dyrektor napisali:
Uśmiechnąłem się po przeczytaniu przedostatniej linijki (nazwa działu, w której pracuje Pani Beata, doprawdy podniosłej rangi).
Reszta nie była jednak już taka śmieszna.
Bank twierdzi, że moja analiza była wyrywkowa. Je jednak odsyłam do sprawozdań za rok 2015 i 2016, o którym wspominałem wyżej. Każdy może zobaczyć kto tu ma nos pinokia ;)
Dalej w oświadczeniu dla Rekina Finansów bank stwierdza:
Bank jest stabilny finansowo, ma wsparcie wiodącego akcjonariusza, a także, co jest szczególnie istotne, jest w trakcie procesu dokapitalizowania, o czym informowaliśmy rynek w raportach giełdowych. BOŚ wdraża także nową Ramową Strategię Rozwoju na lata 2016-2020 (została ona zaprezentowana rynkowi 20 kwietnia 2016 r.). Bank zapowiada w niej poprawę efektywności, wskazuje na konieczność zapewnienia tańszych, stabilnych źródeł finansowania oraz kładzie nacisk na większą aktywność w szeroko pojętym obszarze ochrony środowiska oraz obniżenie kosztów działalności.
Dalej Bank pisze:
Program Postępowania Naprawczego (PPN) został przygotowany z inicjatywy Banku, a nie na żądanie KNF – zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa bankowego. Stosowna informacja o przekazaniu szczegółów PPN do Komisji Nadzoru Finansowego została podana do publicznej wiadomości 30 marca 2016 r.
Cenię ta inicjatywę banku, ale wydaje mi się, że było tam więcej polityki niż szlachetnej inicjatywy.
400 mln zł dla BOŚ Banku
Aby zażegnać problemy finansowe i zwiększyć udział polskiego kapitału na rynku bankowym zgodnie z polityką rządu (bank nazywa to pięknie „programem naprawczym”, tłumaczy „realizacją nowej strategii”) zdecydowano się na emisję nowej serii akcji (seria U). W związku z tym Bank wypuścił do mediów taki oto news: „BOŚ Bank emituje nowe akcje. Duże zainteresowanie inwestorów”
Prezes BOŚ Banku Stanisław Kluza stwierdził w tym artykule:
Celem było pozyskanie 400 mln zł i dużo wskazuje na to, że został on zrealizowany.
Zbudowanie księgi popytu oceniam jako sukces, szczególnie w kontekście zdarzeń w Polsce oraz na świecie. Najważniejszym jest oczywiście kwestia niepewności wokół Brexitu, ponieważ rynek zwykle wchodzi w nowe inwestycje dopiero po wyjaśnieniu się wszelkich zagrożeń, a nie w okresie największych zawirowań.
Wyzwaniem jest także nadal niewyjaśniona kwestia ustawy frankowej – czyli tematu, który dotyczy całego systemu bankowego. Przy organizowaniu tej emisji były także bardziej prozaiczne przeszkody.
Osobiście przypuszczam, że co najmniej 350 mln zł z 400 mln zł pochodzi od instytucji publicznych i spółek Skarbu Państwa. Najłatwiejszy sposób na tani kapitał. Stąd też to „duże zainteresowanie inwestorów”. Inwestorzy prywatni zapewne licznie nie zdecydowali się na zakup akcji nowej emisji, czego dowodem jest pikujący kurs akcji BOŚ Banku. Nikt po prostu nie chce inwestować w słabą firmę, ponieważ cena ich akcji spadnie, a inwestor straci swoje zainwestowane pieniądze. Do tego dochodzą problemy całego sektora bankowego w Polsce, o czym często piszę na Rekinie Finansów.
To skąd pochodzi 400 mln zł z emisji nowej serii akcji dowiemy się już niebawem. Na dzień 24 czerwca 2016 akcjonariat obfituje w państwowe podmioty (co najmniej 5% udziałów) :
1. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej
Liczba głosów przysługujących na ZWZ z posiadanych akcji – 12 951 960
Udział w głosach na ZWZ w dniu 23.06.2016 r. – 77,43%
Udział w ogólnej liczbie głosów – 56,62%.
2. Otwarty Fundusz Emerytalny PZU „Złota Jesień”
Liczba głosów przysługujących na ZWZ z posiadanych akcji – 1 106 000
Udział w głosach na ZWZ w dniu 23.06.2016 r. – 6,61%
Udział w ogólnej liczbie głosów – 4,84%.
3. Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych
Liczba głosów przysługujących na ZWZ z posiadanych akcji – 978 300
Udział w głosach na ZWZ w dniu 23.06.2016 r. – 5,85%
Udział w ogólnej liczbie głosów – 4,28%.
Moje przypuszczenia już częściowo się potwierdzają. Na przykład 28 czerwca poinformowano, że akcje za ponad 11 mln złotych nabył PKO Bank Polski S.A (decyzyjnym akcjonariuszem jest Skarb Państwa). Politycy partii rządzącej twierdzą, że w sektorze bankowym jest za dużo zagranicznego kapitału, co tylko wzmacnia moje przypuszczenia, iż nowe akcje objęły w miażdżącej większości podmioty „państwowe”.
Wróćmy jeszcze do email-a, który przesłał mi BOŚ Bank:
Pisze Pan również o tym, że jak na razie nie widać efektów Programu Postępowania Naprawczego. O jego efektach, a także wdrażanej równolegle Ramowej Strategii Rozwoju BOŚ na lata 2016 – 2020 nie można mówić w tak krótkiej perspektywie. Przypomnijmy jeszcze raz: PPN został przekazany do KNF w końcu marca 2016 r., a nową strategię Banku Rada Nadzorcza BOŚ przyjęła 20 kwietnia 2016 r.
Okey, dajmy czas BOŚ-iowi. Jednak dla porównania Getin Noble Bank rozpoczął rewolucję naprawczą już po pierwszym kwartale, w którym poniósł stratę. W państwowym BOŚ Banku do takiej refleksji zarządzający doszli dopiero po ponad roku strat. To pokazuje tylko jak wiele ułomności mają spółki, gdzie właścicielem jest Skarb Państwa lub inne państwowe instytucje.
Czy BOŚ Bank jest bezpieczny ?
Czy można trzymać tam bezpiecznie swoje pieniądze?
Po pozyskaniu 400 mln zł świeżutkiego i taniego kapitału możemy spać spokojnie przynajmniej w perspektywie najbliższego roku. Oczywiście cały czas musimy obserwować mierzalne rezultaty programu naprawczego BOŚ Banku.
Ciekaw jestem efektów nowej strategii banku. Bank ma skupić się na inwestycjach w ochronę środowiska i obniżaniu kosztu kapitału, więc pewnie nic ciekawego na klientów indywidualnych nie czeka.
Widziałeś kiedyś lokatę albo konto osobiste lub firmowe BOŚ Banku na Rekinie Finansów? Zapewne nie, bo bank ignoruje sprzedaż swoich produktów w internecie. Tylko dzięki Rekinowi rocznie BOŚ Bank mógłby pozyskać parę tysięcy klientów na lokaty bankowe i konta bankowe jeśli stworzyłby bardzo dobrą ofertę dla naszego rekińskiego grona.
W każdym razie warto dołączyć naszego rekińskiego grona. Jak tylko będę miał jakieś interesujące wieści w tej sprawie dam znać.
